Kiedy można zawracać na skrzyżowaniu?

Czy na każdym skrzyżowaniu, na którym nie umieszczono znaku zakazu zawracania, manewr ten faktycznie jest dopuszczony? Część kierowców doskonale wie, gdzie można zawracać, wielu jednak robi to na tak zwanego „czuja”. Warto sobie przypomnieć obowiązujące na skrzyżowaniach zasady związane z zawracaniem.

Zawracanie na skrzyżowaniu, zwłaszcza w ruchu miejskim bywa manewrem wymagającym od kierowcy zdecydowania oraz dużej precyzji. Nie ma tu miejsca na chwilę zawahania się, stąd konieczność znajomości przepisów.

Podstawową zasadą przed rozpoczęciem zawracania jest sprawdzenie, czy nie jest ona zakazana znakiem B-23, czyli zakazem zawracania. Oznacza on bezwzględny zakaz wykonywania manewru zawracania na najbliższym skrzyżowaniu następującym po tym znaku, chyba że został on odwołany stosownym znakiem B-24. Zakaz zawracania obowiązuje oczywiście także wtedy, gdy ustawiono jedynie znak zakazujący skrętu w lewo - B-21.

Uwaga na światła

Nie bez znaczenia jest także rodzaj zastosowanej sygnalizacji świetlnej. Jeśli sygnalizator wskazuje możliwość wykonania skrętu w lewo, nie oznacza to, że możemy w tym miejscu wykonać manewr zawracania. By można go było wykonać, niezbędne jest zapalenie się sygnalizatora składającego się ze strzałki w lewo oraz w dół - S-3f.Manewr zawracania można wykonać także po zapaleniu się zwykłego światła zielonego S-1 (bez strzałek), jeśli oczywiście zawracania nie zakazuje znak. W takim przypadku należy pamiętać tylko o ustąpieniu pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu nadjeżdżającym z przeciwka.

Malowanie jezdni też ma znaczenie

Na skrzyżowaniu bez sygnalizacji świetlnej należy zwrócić uwagę na znaki nakazu, zakazu oraz wszelki strzałki wymalowane na jezdni. I tu, podobnie jak przy sygnalizacji świetlnej, nakaz jazdy w lewo nie zezwala na wykonanie manewru zawracania. Inaczej jest natomiast z dużymi prostokątnymi tablicami podpowiadającymi, z którego pasa można jechać w danym kierunku. Jeśli wskazują one, że lewy pas służy do skrętu w lewo, oznacza to, że można z niego wykonać także manewr zawracania na skrzyżowaniu (jeśli oczywiście nie jest on zakazany innym znakiem).

Linie wymalowane na jezdni bardzo często wskazują tor jazdy przy nawracaniu. Należy się do nich stosować. Należy jednak pamiętać, że niedopuszczalne jest wykonywania manewru zawracania na skrzyżowaniu, na którym wiązałoby się to z przecięciem jakiejkolwiek linii ciągłej. Warto więc orientować się, jaki ma promień skrętu auto, którym podróżujemy. Może się bowiem okazać, że o ile manewr zawracania na danym skrzyżowaniu będzie dopuszczalny dla mniejszego pojazdu o mniejszym promieniu skrętu, o tyle dla większego auta będzie on niewykonalny, bo będzie wiązał się z koniecznością najechania na ciągłą linię. Manewr taki może być niebezpieczny i z tego względu karany jest on mandatem w wysokości 250 zł. Nie obędzie się też bez dopisania pięciu punktów karnych do konta kierowcy.

Jeśli to wszystko wydaje się skomplikowane, zwłaszcza dla młodych kierowców, warto przypomnieć sobie podstawowe znaki, które są związane z zawracaniem na skrzyżowaniu. Oto mała ściągawka.

- Oznaczenia poziome: znaki P-8b, P-8c, P-8g

- Na skrzyżowaniu z sygnalizatorami S-1 oraz S-2 z zieloną strzałką lub sygnalizator S-3f

- Z oznaczeniem pasów ruchu - tablica F-10 oraz F-11 ze strzałką w lewo